Człowiek od swoich prehistorycznych początków zdawał sobie sprawę z potęgi otaczającej go natury. Pogoda odgrywała w niej najważniejszą rolę i tak pozostało do dziś. Kataklizmy meteorologiczne, sejsmiczne czy wreszcie kosmiczne przez milenia zmieniały wizerunek naszej planety a siły jakie za tym stały, wydawały się być poza zasięgiem możliwości człowieka. Mimo to nie ustawał on w kolejnych próbach, aby wpłynąc jakoś na decyzje wladców wszechświata i zapewnić sobie deszcz, gdy wszystko wypalała susza i słoneczną pogodę, gdy lody nie chciały ustapić miejsca wiośnie. Trąby powietrzne, gradobicia i powodzie uważane były za dopust boski niezaleznie od miejsca na Ziemi czy religii. Intensywne modły mogły przed nimi uchronić a nawet skierować “gniew boży” na ziemię przeciwników. Nie była to jednak metoda pewna.
Kiedy zawiodzila metafizyka, uparty człowiek zaczął szukać pomocy w samej fizyce. W 1877 r. geolog z Harvardu – Nathaniel Shaler stworzył teoretyczny model zmiany kierunku ciepłego prądu morskiego Kuro-siwo i chciał skierować go w stronę Arktyki. Prąd miał podgrzać wody Oceanu Lodowatego o kilkanaście stopni i zmienić klimat świata. Jest to pierwszy znany dokument mówiący o technicznych możliwościach wpływania na globalny klimat. Od tego czasu kolejnych pomysłów nie brakowało i jasne się stało, że praktyczna aplikacja jak tego dokonać jest tylko kwestią czasu. Jak się okazało niezbyt długiego.
W 1900 r. Nikola Tesla opatentował urządzenie pozwalające na przesyłanie energii bez korzystania z przewodów – tak samo jak dziś wysyła się SMS-a za pomocą telefonu komórkowego. Urządzenie Tesli i jego prace nad tym projektem powstrzymano, ale jego idea nadal była rozwijana – tyle że w tajemnicy. Tesla zmarł w 1943 r. a jego dokumenty zniknęły w tajemniczych okolicznościach.
W 1945 r. wysoki urzednik ONZ, biolog Julian Huxley natchniony widokiem płonącej Hiroszimy zaproponował aby Arktykę zbombardować nuklearnie i w ten sposób podnieść temperaturę na biegunie pólnocnym i zmienić światowy klimat. Huxley był bratem Aldousa Huxleya, slynnego pisarza i futurysty. W tym samym czasie rozpoczęto eksperymenty naukowe rozpylając nad chmurami rozmaite substancje chemiczne wywołujące lub powstrzymujące deszcz.
Rosjanie nie pozostawali w tyle. Grorodskij i Czerenkow – utytułowani radzieccy akademicy zaproponowali rozpylenie na orbicie okołoziemskiej pasa metalicznego potasu, który zwiększyłby penetrację promieni Słońca i rozmroził Syberię. Interesujące jest to, że obecnie rozpyla się cząstki metali w zupelnie odwrotnym celu – rzekomo aby schłodzić rozgrzewającą się planetę.
W latach 60-tych nastepuje nuklearne bombardowanie orbity okołoziemskiej i Pasa Van Allena (Operacja Argus) aby zrozumieć dzialanie kosmicznej plazmy otaczającej Ziemię. Zbigniew Brzeziński w swojej książce “Pomiędzy Dwiema Erami: Rola Ameryki w Erze Technotronicznej” napisał:
“Nie tylko stworzono nowe rodzaje broni, ale podstawowa idea geografii i strategii została zmieniona w sposób fundamentalny: kosmos i kontrola pogody wymieniła Suez i Gibraltar jako kluczowe elementy strategii. Rozwój technologii przyszłości przyniesie załogowe i bezzałogowe kosmiczne okręty wojenne, podwodne instalacje, broń biologiczną i chemiczną, promienie śmierci a także inne środki wojenne za pomocą których będzie można zmienić nawet pogodę”
W 1987 r. Bernard Eastlund opatentował urządzenie znane dziś pod nazwa HAARP. W opisie patentu uznał Teslę za prekursora tego pomysłu a praktyczne zastosowanie stworzonej przez niego instalacji to: możliwości wpływania na warunki pogodowe, zmianę kierunku wiatrów i zmianę ilości pochłanianego promieniowania słonecznego, poprzez stworzenie jednej lub wielu chmur czastek, które będą działały jak soczewka lub urzadzenie koncentrujące. Marzenie człowieka aby kontrolować pogodę zostało tym samym wreszcie spelnione. Przez Amerykę nagle przechodzą huragany o sile której wcześniej nie zanotowano w historii. Katrina, Rita, Wilma czy Sandy jak dzikie Walkirie spustoszyły duże obszary USA. Tą aktywność szybko skojarzono z eksperymentami meteorologicznymi zwłaszcza, że w międzyczasie powstało nowe, nieznane dotąd zjawisko, którym są chemtrails – smugi chemiczne. Smugi chemiczne są stymulatorem podgrzewacza jonosfery, którym jest HAARP. Dziś przedmiotem takiej spekulacji jest huragan Harvey, który zatopił Houston i okolice wsławiając się tym, że stał w jednym miejscu przez cztery dni wylewając na miasto ścianę wody. Obliczono, że ilość wody jak spadła na ten rejon przez te cztery dni wystarczyłby takiej metropolii jak Nowy Jork na 69 lat nieustannego użytkowania.
I o tym będzie niedzielna “Paralaksa” na którą jak zawsze serdecznie zapraszam.
Kalifornia zdaje się chciała być bardziej niezależna od USA – mówiło się nawet o secesji – podobnie jak zaatakowany przez dziwnie zachowujący się huragan Harvey Teksas … prezydent Trump im nie bardzo pasował . Stopione do połowy samochody z gumą na kołach i lakierem , obok nietknięte , zielone drzewa
… efekt Hutchinsona jak WTC ?
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10212404087832063&set=pcb.10212404090032118&type=3&theater
Najsmieszneijsza jest teoria o chemtrails, tak samo smieszna jak to ze krolowa Elzbieta jest gigantyczna jaszczurka. Wy naprawde w takie rzeczy wierzycie ? teraz mamy huragan Irma i niby co Amerykanie sami HAARPa uruchomili i na siebie skierowali ? Trump wykombinowal a nidzi mi sie to przeczolgam Floryde i spowoduje strty na 300 miliardow bo nie mamy co z kasa robic . Aha rozumie falszywa flaga , illuminaci, zydzi, masoni ble ble ble , jedna i ta sama opowiesc, setki lat temu tez byly huragany tylko HAARPA, illuminatow nei bylo , no ale byli Zydzi . A jeszcze wczesniej ? No jak to kto przeciez kosmici chcieli nas zdepopulowac 🙂
Może i jest śmieszna historia o chemtrails, ale jedno wiem na pewno i zawsze zgadza się w stu procentach, zgadzało się zanim usłyszałam o chemtrails. Gdy na błękitnym niebie rano pojawi się kratownica, którą robi kilka wojskowych samolotów latając tam i siam, to po południu zawsze pada deszcz. Tyle wiem. Z obserwacji. Niebo zachmurza się i po ładnej pogodzie, mimo całkiem odmiennych prognoz pogody. Tak jest. Po prostu. Jakoś po pasażerach, które sobie lecą tam i siam chmur i deszczu nie ma. Rozwiewają się smugi. To nie wiara, tak jest. Jakieś racjonalne wytłumaczenie? Opary z nafty, zamiast zanikać, przemieniają się w chmury?Jakoś na pokazach lotniczych, na których często bywam, taki efekt nie występuje – nigdy. Skoro jesteś takim racjonalistą, to powinieneś wiedzieć, że są dwa rodzaje pokazów, przy ładnej pogodzie samoloty latają na wszystkich możliwych wysokościach. I nie mieszaj tutaj proszę reptilian w osobie królowej, krasnoludków i smug.
I jeszcze jedno – powinieneś wiedzieć, że tam gdzie baza wojskowa z samolotami wojskowymi tam też jest radar meteorologiczny. To jak to jest, że pracownicy nie są w stanie określić jaka będzie pogoda na następny dzień? Nigdy prognoza nie sprawdza się przy porannej kratownicy 😀 tacy durni są wraz ze swoimi urządzeniami? Prognozują piękną, słoneczną pogodę a tu leje jak z cebra? W takim wypadku wojsko powinno ich rozstrzelać, bo ćwiczenia, szczególnie międzynarodowe też są planowane z wyprzedzeniem.
Marcin W , a jest cośkolwiek,co cię nie śmieszy , ani nie dziwi? Może podasz przykłady?
Jestem ciekawa,bo wygląda na to,że wszystko o czym tu jest pisane zwyczajnie negujesz.
Kiedys jeszcze we wczesnych latach 80′ wpadla mi w rece informacja o pracach w Rosji niejakiego Filippowa zabitego ponoc przez carska policje ze wzgledu na swoje niebezpieczne dla ludzkosci prace . https://books.google.co.uk/books?id=bPRTCgAAQBAJ&pg=PA100&lpg=PA100&dq=filippov+rays&source=bl&ots=ad6tXJ7kjj&sig=bU4oLixY9V9LcATyUP-aw6vbY24&hl=en&sa=X&ved=0ahUKEwjL_OyXpYzWAhXDLMAKHWqFAa0Q6AEIbjAO#v=onepage&q=filippov%20rays&f=false
Czy to sciema czy informacja majaca podstawy ? to tak na marginesie a propos Tesli 🙂
Nie bede strasznie dociekliwy bo jakos nie udalo mi sie natrafic na wiele materialow z tym zwiazanych ale sprawa ciekawila mnie przez lata kiedy to jeszcze nikt nawet nie myslal o internecie w domu i pomimo przewertowania wielu woluminow po bibliotekach niewiele sie wtedy dowiedzialem a teraz jestem zbyt leniwy wiec ide na latwizne i pytam 🙂
Nastepna sprawa ktora mnie nurtuje . To udalo sie komus zamieszac na niszczycielach zeby byle krypa mogla je rozjechac a nie udalo sie zeby rakieta Kima zanurkowala na koreanskiej plazy ? Nie bede sie czepial bomby ale rakiete chyba jakis radar zlapal ?
jeszcze jedna wzmianka o Filippowie https://books.google.co.uk/books?id=T-MoDwAAQBAJ&pg=PA76&lpg=PA76&dq=explosion+in+the+distance+filippow&source=bl&ots=L0Ss79CmfF&sig=ogI26QzGyc3g7qDE-nOtFr00mDQ&hl=en&sa=X&ved=0ahUKEwje3Y_YpIzWAhWDI8AKHW2eA9sQ6AEIfjAV#v=onepage&q=explosion%20in%20the%20distance%20filippow&f=false
dzieki za kolejna paralakse 🙂 wiele nowych dla mnie informacji i wiedzialem ze tego tematu nie da sie zamknac w godzince wiec czekam na druga czesc 🙂
Czy 11.08.2017 użyto nad Polską broni klimatycznej ? Dowodów brak a poszlak cała masa, co Ty sądzisz o tym ?
Jeśli do Polski weszła US Army i ustawia Polskę jako państwo frontowe w przepychance z Rosją – padły zapewnienia, że Amerykanie będą bronić nas do ostatniego polskiego żołnierza, plus podpisano ostatnio jakieś deklaracje o wspólnej obronie z Francją – to przywieźli ze sobą swoje mikrofalówki. Jest to sprzęt niezbędny do przechwycenia rakiet przeciwnika a także do penetracji radarowej poza horyzontem. Ma też inne interesujące funkcje. Aby taki sprzęt odpowiednio funkcjonował należy go dostroić – i tak zapewne zrobiono….. Stąd efekty. Jeśli lato miało bardzo zmienną i niestabilną pogodę skacząc po termometrze w tę z powrotem to jest to zachowanie nietypowe tak dalece, że można uznać, że ktoś manipuluje przy pogodzie.
Rozmyślałem trochę czy wchodzić w ten temat, bo niebezpiecznie zamykam się w teoriach konspiracji, ale Harvey zdecydował za mnie…. Za tydzień kolejna rocznica 9/11 i akurat manipulacje pogodowe dobrze się w ten temat wpasowują. Zwłaszcza koncept tzw. „kosmicznej zagrody”, która powstaje na naszych oczach i przy naszym udziale. Dlatego będą dwie części. Co do czasu trwania audycji to w niedzielę nie ma innej możliwości a w środku tygodnia nie ma możliwości nagrania czegokolwiek, dlatego na razie tak zostanie jak jest.
Ta jedna godzina mija zdecydowanie za szybko. Chris Ty powinieneś mieć swój czas antenowy podobny jak debaty ufologiczne czy niekontrolowane:) , ale w nich też czasem uczestniczysz, a gdzie tam jakieś życie prywatne, czy też czytanie książek 😉
Modyfikacje meteorologiczne to jak wojny meteo. Wszystko zależy, kto ma w ręku jaki oręż i jaki pomysł na zastosowanie. Posłucham już z urlopowego wypoczynku, mam nadzieję, że internet ma zasięg w miejscu, gdzie będę .
🙂
zapowiada sie ciekawie z wieloma nowymi informacjami 🙂 Pewnie tez beda dwie paralksy na ten temat bo to chyba kij w mrowisko a do tego jedna godzina to strasznie malo 🙂